Już po raz trzeci we Wrocławiu został zorganizowany Festiwal Piosenki Harcerskiej i Turystycznej „Bumerang”. 21 Drużynę Starszoharcerską „Matrix” reprezentowała silna grupa pod wezwaniem w składzie: Madzia, Wera, Wika, Wika, Klaudia, Ada i Szpieg w piosenkach „Iskierka” oraz „Hej w góry”.

Pierwszego wieczora był czas na zapoznanie z innymi drużynami przy kominku. Tuż przed nim odbyła się próba mikrofonowa będąca w istocie ciężką próbą dla akustyka, który stwierdził, że w rzeczy samej ma do czynienia z matrixem. ;) Wiadomo! Jednak próba mikrofonowa pozwoliła na osłuchanie się, nabranie doświadczeń scenicznych, powiedzenie stresowi stanowczego „NIE” i zmianę taktyki – same plusy, które w rezultacie przełożyły się na dobry występ kolejnego dnia.

Drugi dzień festiwalu był również okazją do bliskich spotkań z Krzyżem Harcerskim, którego wystawa została zaprezentowana w sali kinowej Klubu Śląskiego Okręgu Wojskowego przy ul. Pretficza 24. Po przesłuchaniach wzięliśmy udział w warsztatach muzycznych pt. „Instrument z niczego”. Po kolacji natomiast organizatorzy zabrali nas na wieczorne zwiedzanie Wrocławia. Brrr… Zimno było. ;P

A co z mrówką? Mrówka – jaka jest – każdy widzi. ;) Natomiast „mrówka” i to „jednonoga mrówka” stała się bezapelacyjnie wewnętrznym motywem charakterystycznym tego festiwalu dla „Matrixa”. Dlaczego ona? Bo myszkowała w naszych zapasach. Dlaczego jednonoga? Hmmm…. Ciekawe :D

Cóż tu więcej pisać? W sumie impreza obroni się sama dzięki fotografiom. Reszta, jak choćby wizyta w pizzerii i najpyszniejsze tiramisu pod słońcem zostanie w naszych wspomnieniach, gdyż oczywiście druhna drużynowa zapomniała aparatu fotograficznego z miejsca zakwaterowania ;P…, ale na pewno nie zapomni pozdrowić wszystkich czytających:

Z harcerskim pozdrowieniem „Czuwaj!”
Drużynowa 21 DSH „Matrix”
pwd. Małgorzata Bolek ;)

BIWAK Z OKAZJI DNIA MYŚLI BRATERSKIEJ W SZCZEPANOWIE 22-24 LUTEGO 2013

Dzień Myśli Braterskiej to takie urodziny harcerskie. ;) Obchodzimy je 22 lutego. Z tej właśnie okazji zostaliśmy zaproszeni przez harcerzy z Hufca Środa Śląska na biwak do Szczepanowa, który był zorganizowany w konwencji gry pt. „Cztery strony świata”.

Skorzystaliśmy z zaproszenia, gdyż w sumie nie było daleko i nawet mieliśmy szynobusa do Środy Śląskiej… Nawet z niego skorzystaliśmy… I nawet udało nam się wysiąść na odpowiedniej stacji… choć konduktor z uporem zamykał nam drzwi przed nosem ;] i to dwukrotnie ;] ale harcerz potrafi ;]

Pojawiła się kolejna konsternacja… Jak dojść do celu? Ale znalazła się i na to recepta, (w końcu harcerz potrafi ;]) a o to jej składowe: 1 pozytywnie nastawiona drużyna, dobry duch, złotko zdjęte żywcem z michałka, poczucie humoru i… dokładne wytyczne;); zwłaszcza z tymi ostatnimi poszło jak z płatka. ;) Ze Środy do Szczepanowa, jak się okazało, było rzut beretem. Brnąc po pięty w śniegu dotarliśmy do miejsca zakwaterowania, gdzie znaleźliśmy się w samym centrum zamieszania, czyli w sam raz na grę. :)

Potem było już tylko braterstwo, przeplatane grami, zabawami, bitwami śnieżnymi, tańcami, śpiewankami, nocnymi rozmowami, porannymi apelami, wspólnymi posiłkami itt. Wszystkiego zdradzić nie mogę, trochę tajemniczości musi być. :) Wspomnę tylko, że główne cele wyjazdu - błogie upojeniem klimatem harcerskim i integracja środowisk – zostały osiągnięte. Bo, jak to ujęła jedna Matrixowa osóbka, takie jest właśnie prawidło harcerskich imprez: „Przyjeżdżasz i nikogo nie znasz, a już drugiego dnia możesz z wszystkimi rozmawiać jakbyście się znali od lat.”

Z harcerskim pozdrowieniem „Czuwaj!”


pwd. Małgorzata Bolek
drużynowa 21 DSH „Matrix”

WYJAZD DO LEGNICY W CELU KONSTRUKCJI DRUŻYNOWEGO INSTRUMENTU.
Jak mieć całą perkusję w jednym prostym domku z drewna z dziurą? – Oto tajemnica instrumentu cajon.  Do wykonania tejże tajemniczej drewnianej struktury potrzebujemy następujące rzeczy:
Przedmiot, od którego można odrysować kółeczko,
Urządzenie do wycięcia otworu w drewnie,
4 deseczki większe i dwie mniejsze,
Dwanaście patyczków,
Lakier bezbarwny,
43 wkręty
Klej,
Młotek, 
Wiertarka,
Papier ścierny,
Dużo cierpliwości i …
Wkrętarka ze wstecznym ;)
No i najważniejsze,  ponieważ samo się nie zrobi – wykwalifikowana ekipa. Na warsztaty do Legnicy pojechała trójka fachowców + 1, jakżeby inaczej! Na początek parę wytycznych, materiały do rąk i heja! W ruch poszły piły, młotki, wkręty i inne takie. I tylko można było co jakiś czas usłyszeć: „Jest klej? No to ciach! Jest piła? No to ciach! Wkrętarka na wstecznym? No to ciach!” Ale Magda była zawsze w gotowości bojowej, Ada i Agata zresztą też. ;) Muzyka umilała pracę, tu rozmowa, tam fotka, no i zleciało. Ciach, ciach i instrument gotowy! W McDonaldzie odkryliśmy, że cajon ma jeszcze inne zastosowania – genialnie odstrasza ludzi i służy do zajmowania stolika. :) Kto wie co jeszcze potrafi…

"Czuwaj!"

pwd. Małgorzata Bolek
 

GALERIA:

 

         Wydarzenie to, które nota bene było pierwszym wspólnym przedsięwzięciem organizowanym przez drużynę, można by podsumować jednym prostym działaniem: Nadzwyczajny program + nadzwyczajni ludzie = nadzwyczajna impreza :)

Och, przepraszam, że wyprzedzam fakty :) ale miało być od programu i tak jakoś się zagalopowałam. Tak więc program przygotowywany był z należytą pieczołowitością i starannością w Kwaterze Głównej Szpiega przez wybitną grupę ludzi do zadań specjalnych. Członkowie ekipy rozumieli się bez słów; czasem tylko ustalali coś za pomocą szyfru… :D  Po kilkugodzinnych zmaganiach powstał PLAN IDEALNY. Od razu widać, że trafili mi się przyszli programowcy. ;)  

Wreszcie nadszedł dzień noclegu. Co to będzie? Jak to będzie? Przecież to pierwszy nocleg drużyny… Ale nic to, szliśmy według planu. Więc były tosty (hmmm :D), śpiewanki, gry, zabawy,  bajki interaktywne, szaleństwa na sali gimnastycznej, opowieści z krypty… no i KISIELLL… Ach, co to był za kisiel! – chciałoby się rzec. Na pewno niepowtarzalny, czyli po harcersku: fenomenalny, fantastyczny, kapitalny, no i fajny ;) NIE RÓBMY TAKIEGO WIĘCEJ. :D Poza kisielem wszystko wyszło… tańce nie wyszły ;) ale obiecuję to nadrobić, jakem druhna.

Z harcerskim pozdrowieniem
"Czuwaj!" 
pwd. Małgorzata Bolek
drużynowa 21 DSH "Matrix"
GALERIA: 
 

 

Witaj w świecie Matrixa… :D
Koniecznie załóż różowe okulary, bo wchodzisz na inny level :D
Uwaga! Zaraz nastąpi wtajemniczenie dotyczące tego co to „Matrix” i dlaczego „Matrix”.
Nie, nie jesteś jeszcze gotowy :D
No dobra :)

„Matrix” to nazwa naszej drużyny harcerskiej.
21 Drużyna Starszoharcerska „Matrix” powstała 4 stycznia 2013 roku. Na zbiórkach uskuteczniamy wiele gier, zabaw i pląsów. Ponadto uczymy się technik harcerskich, takich jak szyfry, samarytanka czy terenoznawstwo. Ciągle staramy się rozwijać i poszerzać nasze zainteresowania. Czasem również lubimy się troszeczkę powydzierać przy wspólnym śpiewograniu, a nade wszystko kochamy przygody! Tak więc,
mimo niedługiego stażu, mamy na swoim koncie całkiem sporo imprez:

8 stycznia 2013 – warsztaty muzyczne, wspólne śpiewogranie z „Azymutem” w Legnicy.
20 stycznia 2013 - Gala Laureatów, warsztaty rzemieślnicze w Targoszynie.
25-26 stycznia 2013 - nocleg drużyny w I Liceum Ogólnokształcącym w Jaworze.
09 lutego 2013 – wyjazd do Legnicy na tworzenie instrumentu cajon.
22-24 lutego 2013 – biwak w Szczepanowie z okazji Dnia Myśli Braterskiej.
15-17 marca 2013 - Festiwal Piosenki Harcerskiej i Turystycznej „Bumerang” we Wrocławiu.
6-7 kwietnia 2013 - Manewry Techniczno-Obronne w Legnicy.
26-27 kwietnia 2013 – II nocleg drużyny.

Wszystkich tych, którzy chcieliby zaglądnąć do świata Matrixa, zapraszamy na zbiórki w piątki o godz. 16:00 do Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Kościuszki (Bolek). Spotykamy się przy automacie z gorącą czekoladą. :) W razie pytań lub wątpliwości prosimy o kontakt z drużynową pwd. Małgorzatą Bolek, pseudonim: nauczycielka j. ang ;)
Z harcerskim pozdrowieniem 
„Czuwaj!”